Obcy w antykwariacie
Czy to możliwe, aby we Wrocławiu w 2013 roku wylądował statek kosmiczny? Czy w ramach super tajnych działań o kryptonimie „Blue Box” 4 Brygada Radiolokacyjna we współpracy z Brygadą Powietrzną Sił Zbrojnych USA zdołała schwytać załogę? A może to tylko jedna z wielu, tyleż sensacyjnych co nieprawdopodobnych informacji?
Maksymilian Radwan, filolog klasyczny, po śmierci swego stryja, zmarłego zresztą w niewyjaśnionych okolicznościach, dziedziczy antykwariat mieszczący się
w zabytkowej kamienicy przy rynku. Jest pełen entuzjazmu i urabia sobie ręce po łokcie, mimo stanowczego sprzeciwu wiecznie niezadowolonej żony. Jednak wkrótce nabiera podejrzeń, że z antykwariatem związana jest jakaś tajemnicza sprawa, a prowadzenie biznesu niesie ze sobą przeróżne niebezpieczeństwa. Do antykwariatu zaczynają zaglądać mocno podejrzani osobnicy, a jeden z nich usiłuje Maksa zastrzelić. Nawet zatrudniona na umowę-zlecenie pracownica, Ada Majska, skrywa jakąś mroczną tajemnicę. Niestety, poproszony o pomoc zaprzyjaźniony komisarz policji, Paweł Hanicki, nie potrafi racjonalnie wytłumaczyć szybko następujących po sobie, dziwnych zdarzeń. Kiedy osobą Radwana i jego antykwariatem zainteresuje się jednostka wojskowa, której działania obejmuje klauzula najwyższej tajności, sprawy jeszcze bardziej się skomplikują, a jego życiu zagrozi śmiertelne niebezpieczeństwo.
„Obcy w antykwariacie” to thriller science fiction o bardzo oryginalnej fabule i nietuzinkowej intrydze. To powieść trudna do porównania z innymi, tak bardzo odmienna. Tym razem autorka nie czerpała ze swojej bogatej wiedzy historycznej, lecz skonstruowała intrygę na wskroś fikcyjną. Wartka akcja, niesamowite zakończenie, postscriptum dające wiele do myślenia.
Fragment recenzji:
Świetna, naprawdę świetna powieść z pogranicza science fiction, kryminału, thrillera i powieści przygodowej. Fabuła wymyślona przez J.M. Kaletę poraża fantazją. Obcy z planety Adara Ypsylon, amerykański program wojskowy Blue Book, więzienie CIA w Kiejkutach, kosmiczne urządzenia ukryte we wrocławskich antykwariatach i wątek miłosny z udziałem Maksymiliana Radwana i kosmitki Ady Majskiej czynią z tej powieści majstersztyk nie pozwalający oderwać się od niej aż do przeczytania ostatniego zdania. A wszystko to podane w tak sensowny sposób iż wydawać by się mogło, że obracamy się w świecie rzeczywistym a nie fikcji literackiej.
Polecam wszystkim.
Całą recenzję można przeczytać tutaj:
www.granice.pl