RIESE. Tam gdzie śmierć ma sowie oczy
Riese – w języku polskim znaczy Olbrzym – to kryptonim największego projektu górniczo-budowlanego realizowanego przez III Rzeszę w latach 1943-1945 w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jednocześnie jest to jedna z największych zagadek II wojny światowej. Przeznaczenie kompleksu do dziś nie zostało jednoznacznie wyjaśnione, co rozpala wyobraźnię poszukiwaczy przygód i eksploratorów.
Jesień 1946 roku. Do Głuszycy, niewielkiej miejscowości w Górach Sowich, z tajną misją przybywa zagadkowy mężczyzna. Przedmiotem jego zainteresowania jest podziemna budowla realizowana przez Niemców podczas wojny w pobliskich górach. Tajemnicą skrywaną przez wykute w skałach sztolnie interesuje się także dowództwo NKWD oraz Urząd Bezpieczeństwa w Wałbrzychu, a na jej straży stoi Wehrwolff.
Wiosna 1992 roku. Sędzia Laura Szeliga podejmuje pracę w zreformowanej Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Już wkrótce w ręce Laury wpadają dokumenty, z których wynika, że jej zmarły ojciec nie był tym, za kogo ona go uważała. Usiłując dojść prawdy, przekona się, że tajemnica skrywana przez Riese nadal rzuca złowrogi cień, wciąż budzi emocje i popycha ludzi do zbrodni.
W powieści odnajdziemy także dalsze losy bohaterów „W cieniu Olbrzyma” – debiutu literackiego autorki.
Recenzje:
Ludlum pomieszany z Danem Brownem i to na naszych terenach w Górach Sowich na Dolnym Śląsku! Tak bym określił wartkość narracji i zaskakujące zwroty akcji. Niczym początek sagi
o podziemnych tajemniczych kompleksach RIESE i lata trwających poszukiwaniach. Wartki nurt narracji, niespodziewane, zaskakujące zmiany akcji prowadzonej na Dolnym Śląsku w rejonie kompleksu RIESE, czynią z tej powieści książkę wyjątkową, opartą na realnych wydarzeniach.
Pułkownik Jerzy Cera, nestor sowiogórskich poszukiwań
Tam, gdzie śmierć ma sowie oczy, tam najlepsza przygoda w połączeniu z tajemnicą, ma oczy Jolanty Marii Kalety. Ta przygoda to Dolny Śląsk, sekret skrywany we wnętrzu Gór Sowich, przeszłość wpływająca na teraźniejszość, a wszystko to okraszone wartką akcją, która niczym rozpędzony rollercoaster, zabiera czytelnika na niesamowitą, czytelniczą ucztę. To przygodowo- sensacyjna proza w najlepszym wykonaniu!
Wioletta Sadowska
www.subiektywnieoksiazkach.pl